Ekohumanizm albo globalna katastrofa

Ma rację Lesław Michnowski. Prezentuje cywilizację życia. Powstrzymanie katastrofy wymaga radykalnej przebudowy stosunków społeczno gospodarczych. Odrzucenia egoizmu socjaldarwinistycznego na rzecz ekohumanizmu. I nie chodzi tu o sprowadzanie imigrantów a rozsądną politykę na świecie, pozbawionej wojen i ciosów poniżej pasa. Dobra i szczęścia nie uda się osiągnąć bez wyrzeczenia się własnego egoizmu i budowy systemu kooperacji i odpowiedzialności w związku z rozwojem technologicznym.

RZECZPOSPOLITA, Zmiana znaczenia słów, o tym.....

wiedziony intuicją pisałem o tym wiele razy do Pana Wojtasa, a Pana Kosiura i wielu innych to samo dotyczy i nikt, dosłownie NIKT, nawet Pan Jeznach nie zobaczył ani nie sprzeciwił się temu oszustwu.

Przeciwnik wypuszcza w ślepą uliczkę nieświadomych, zmieniając znaczenie słów i wbijając w nieświadome głowy, że pospolita rzecz o którą nikt nie dba bo nie dba się o pospolitą rzecz, to własciwa nazwa dla Ukochanego Sercu Kraju. Mowa jest o tym od 55:40 minuty filmu i wyjaśnia jak to sie odbywa.

Tak to manipuluje się nieświadomymi ludżmi.

Dopóki człowiek nie nauczy się wychwytywać takie manipulacje, nic nie może osiągnąć, a innych bedzie wiódł na zatracenie wmanipulowany, nieświadomy tego, że diabeł tkwi w szczególach, bo w szczegółach się manipulacje przejawiają. Także, Pan Stonoga którego sentymentalizm widoczny jak na dłoni dla ludzi w promowaniu swoich, czyli nastepnego układu kolesiów był, przyczyną klęski. To już tak widoczne było jak na dłoni i ludzie ostatecznie odwrócili się. I nadal to się będzie powtarzało, aż wada, błąd sentymentalizmu zostanie przepracowany pozytywnie.

Wszystko co robi człowiek z wadami charakteru czy osobowości jest skażone tymi wadami i jest to nazywane szukaniem samego siebie, szukaniem uznania, a nie służenie sprawie czy celowi któremu deklaruje się służyć. I prosze się przyjrzeć jak i co robi teraz Pan Stonoga. I przemyśleć to, czym się w tym kieruje i czy deklarowane zewnętrznie motywy pokrywaja sie z wewnetrznymi bo niespójność ludzie wyczuwają. A ludzie niektórzy też z nim byli dla swoich celów cytuję: ,,chce coś tam..... i dlatego też jestem ze Stonogą "

Jedyny, powtarzam, JEDYNY PEWNY i bezpieczny sposób przepracowywania wad to wejście w proces uzdrowienia z wewnetrznych zranień, który może się dokonać w czasie Ćwiczeń Duchowych, tak Duchowych kiedy pracujemy sami ze swoim duchem w otoczeniu Miłości Bożej lub w czasie sesji Szkoły ... .

Najlepiej przeprowadzają takie Ćwiczenia i sesje Salwatorianie w Krakowie.

@andrzejw 14:09:04

Zgadzam się - to celowa manipulacja. Trwały rozwój a nie zrównoważony rozwój.

2015-11-18 14:25:30, Administrator, administracyjna blokada komentarza: brak informacji

2015-11-18 14:28:29, Administrator, administracyjna blokada komentarza: brak informacji